Czasami do pełni szcześcia potrzebujesz zielonej trawy, jednego drzewa uginajacego sie od czereśni, widoku na skrzypiący pomost i uspokajającą moc jeziora. To wszystko znalazłam w Wymoju koło Olsztyna, w agroturystyce Anety i Pawła pod wymowną nazwą Wodamoja… Ta woda i wszystko dookola przez 10 dni naszego pobytu byla nasza. Tak sie czulismy. Jak u siebie.
Browsing tag: Wodamoja
27 lipca 2018