Jak przeżyć 10- godzinną jazdę samochodem z 5- latkiem? No cóż, my chyba mamy wielkie szczęście, bo jak do tej pory Igorek jest rewelacyjnym kompanem podczas takich przejazdów. Być może spowodowane to jest tym, że podróżuje z nami od zawsze i jest to dla niego normą? Najśmieszniejsze jest to, że Igorek w drodze do Toskanii
Browsing tag: Igi
7 października 2014
17 czerwca 2014
Mama znowu wyjęła z szafy moją walizkę Biedronę:) To znak, że gdzieś jedziemy. Super.Jestemciekawy dokąd. Do Nowego Jorku? Jak to nowy? To jest jakiś Stary Jork? Muszę się później zapytać taty. Udało mi się przemycić do walizki kilka dodatkowych autek:) Fajno. Mama nie rozumie, że ja koniecznie muszę zabrać właśnie te autka. Koniec kropka. Jupi,